16 wspaniałych dotarło do zaśnieżonego Zakopanego, gdzie wraz z dyrektorem SOP – u, rozwijało narciarskie talenty i zdobywało duchowe wyżyny. Tegoroczne hasło rekolekcji zimowych to FAN CZY WYZNAWCA. Ktoś kiedyś powiedział, że Jezus nigdy nie prosił, abyśmy zajęli miejsce na widowni i kibicowali Mu. A zatem KIM JESTEM? Fanem czy Naśladowcą? Według słownika fan to zwolennik, entuzjasta. Fani pragną być na tyle blisko Jezusa, żeby czerpać z tego korzyści, ale nie ponosić ofiar. Chętnie odmówią modlitwę, przyjdą do kościoła na nabożeństwo i nakleją rybkę na tylnym zderzaku swojego samochodu. Ale czy taki stopień zażyłości może zadowolić Jezusa?
Jemu przecież nigdy nie zależało na zwolennikach. On nie szuka fanów, On szuka naśladowców… I nad tym zastanawialiśmy się podczas pierwszego turnusu tychże rekolekcji. Narciarskie możliwości rozwijaliśmy na stoku Jagny Marczułajtis w Witowie pod okiem instruktorów Mariusza i Krystiana – którym serdecznie dziekujemy. Ponadto nie zabrakło wspólnych rozmów, wieczorów czy wyjść na miasto. Mamy nadzieję, że ten czas dla wielu na długo pozostanie w pamięci, a przede wszystkim umocni wiarę i sens tego, co nas w życiu spotyka!