Tego jeszcze nie było. Pierwszy taki w Polsce, o tak wysokim poziomie, z zagranicznym gościem, kurs formacyjny dla młodzieży męskiej, zainaugurowany został w Salwatoriańskim Ośrodku Powołań, w dniach 22 – 24 listopada br. w Krakowie.

Zapowiadany i reklamowany kurs Odkryj siłę to pilotażowy, nowy projekt naszego apostolatu, który adresowany jest do osób pragnących podjąć formację ukierunkowaną na zbudowanie mocniejszej relacji z Jezusem Chrystusem.

W pierwszym spotkaniu wzięło udział dwudziestu dwóch uczestników, którzy w piątek rozpoczęli bardzo intensywny czas. Już tego dnia, mieli okazję do wspólnej modlitwy, Eucharystii, spotkania integracyjnego oraz Adoracji Najświętszego Sakramentu. Ten ostatni punkt piątkowego planu dnia, został poprzedzony wprowadzeniem ks. Łukasza Anioła SDS, w klimat silentium sacrum, czyli świętej ciszy i milczenia. Kurs Odkryj siłę, to nie tylko intelektualne zmagania, ale również okazja do tego, aby zmierzyć się z samym sobą. Temu właśnie miała służyć cisza, do której zachęceni zostali uczestnicy wydarzenia. Cisza dla wielu współczesnych ludzi, a nierzadko młodych, jest albo abstrakcją, albo dużym komfortem. A to właśnie podczas niej, Bóg mówi najgłośniej.

Sobota rozpoczęła się od modlitwy brewiarzowej i 30 minutowego rozmyślania nad Słowem Bożym. Punktualnie o 09:30 rozpoczął się pierwszy wykład, który z pełną świadomością można uznać, za bardzo wyjątkowy. Nie tylko z racji inauguracji kursu, ale przede wszystkim z racji osoby, która go poprowadziła. A był to nie kto inny, jak O. Innozenco Gargano – włoski kameduła, będący wybitnym znawcą lektio divina. Ojciec Innozenco, jak zaznaczył na wstępie swojego wykładu jest osobą już posuniętą w latach, ale jak się okazało potem, bardzo szybko złapał kontakt z młodymi. Włoski kameduła w swojej prelekcji mówił o pasji do Pisma Świętego, dzieląc się doświadczeniem własnego życia. Do zebranych skierował także konkretne wytyczne, co mają uczynić, aby rozmiłować się w Słowie Bożym oraz jak konkretnie i fachowo do niego podchodzić.

Tuż po tym wykładzie, przyszedł czas na drugi, który tym razem poprowadził ks. Anioł SDS. Duszpasterz SOPu podjął próbę „odczarowania” i „odfeminizowania” osoby Jezusa Chrystusa, pokazując na przykładach z Biblii prawdziwy Jego obraz. Jak zaznaczył ks. Łukasz, przyszedł czas, aby ujrzeć w Jezusie prawdziwego mężczyznę, wykazującego się postawami, dzięki którym staje się autorytetem i wzorem do naśladowania przez młodego człowieka.

Na tych dwóch wykładach minęło całe sobotnie przedpołudnie. Choć może padło dużo treści, to jednak były potrzebne do tego, co nastąpiło po południu. Mowa jest o warsztatach, które poprowadziła pani Małgorzata Jakubicz – profesjonalny coach, pierwsza w Polsce promotorka przywództwa służebnego: Lider na wzór Jezusa. Trzy i półgodzinne warsztaty były okazją do uświadomienia sobie konieczności stawiania celów w życiu oraz próbą poszukania odpowiedzi na następujące pytania: Jaki obraz Jezusa posiadam w głowie? Kim jest dla mnie Jezus? Jaka relacja mnie z Nim łączy? Zwieńczeniem warsztatów była debata oksfordzka, podczas której młodzi debatowali nad czterema zagadnieniami: Jezus jako człowiek; Jezus jako Syn Boży; Jezus jako mężczyzna; Jezus jako lider.

Po jakże intensywnym czasie wykładów i warsztatów, przyszedł czas na spotkanie z Jezusem Chrystusem w Eucharystii.

Kurs Odkryj siłę, to nie tylko modlitwa i wykłady oraz warsztaty, ale także dobra okazja do nawiązania nowych relacji i dobrej zabawy. Okazją do tego był sobotni wieczór w radości, który przez duszpasterzy SOPu został zorganizowany w klimacie teleturnieju, noszącego nazwę TELEKATO. Uczestnicy kursu podzieleni na cztery grupy, rywalizowali między sobą, odpowiadając na pytania z wiedzy biblijnej oraz prezentując za pomocą pantomimy ewangeliczne sceny.

Na zakończenie dnia młodzi zgromadzili się w klasztornej kaplicy na Adoracji Najświętszego Sakramentu i ponownie podjęli próbę wejścia w silentium sacrum.

Niedziela, podobnie jak sobota, przywitana została przez uczestników modlitwą brewiarzową oraz rozmyślaniem. Niedzielne Eucharystia stała się sposobnością do wyrażenia wdzięczności Bogu za kurs oraz prowadzących. Później natomiast przyszedł już czas na podsumowanie oraz zakończenie spotkania.
Jeśli mam ująć w jednym zdaniu moją opinie na temat kursu – napisał po spotkaniu Robert Laszczak – to odpowiem jasno: jestem pewny, że dzięki tym czterem spotkaniom, poznam jeszcze bardziej Jezusa Chrystusa. To chyba najlepsze podsumowanie tego czasu. A w grudniu już kolejne spotkanie, na które serdecznie zapraszamy.