Dzisiaj, tj. 11 lutego, w Karpaczu rozpoczął się ostatni turnus zimowych rekolekcji Salwatoriańskiego Ośrodka Powołań. Bierze w nim udział szczęśliwa trzynastka, która jako ostatnia z uczniów, doczekała się swoich upragnionych ferii zimowych.

Spotkanie rozpoczęło się już tak naprawdę w Krakowie, gdzie miała miejsce pierwsza zbiórka. Do duszpasterzy dołączyło dwóch uczestników zimowego wypadu. Następny przystanek na drodze SOPowskiej eskapady to Katowice, w których dołączyła kolejna siódemka. W międzyczasie do Krakowa dołączyli następni uczestnicy i już w pełnym składzie ruszyliśmy na Dolny Śląsk.

Tuż po przyjeździe szybka adaptacja domu na nasze potrzeby.
Potem już rozpoczęcie na całego. Modlitwa, posiłek, radosny wieczór i najważniejszy punkt programu: Eucharystia.

Od samego początku spotkaniu przyświeca hasło: Kim jesteś. O pierwszych wrażeniach i przemyśleniach mówi Jakub Linnert: Dzisiejszy dzień uważam za udany. Mam już pierwsze skojarzenia odnośnie hasła: Kim jesteś. Myślę, że te rekolekcje, to hasło może być dobrym czasem do zastanowienia się nad swoim życiem. Ponadto sposobnością do tego, aby zastanowić się nie tylko kim ja jestem, ale również kim jestem dla Boga, kim Bóg jest dla mnie. Kiedyś w Apokalipsie św. Jana przeczytałem, że każdy z nas posiada kamień, który odczytać możemy tylko my sami. Według mnie właśnie tym jest powołanie. Każdy z nas posiada taki kamień. Naszym zadaniem jest go odczytać. Dlatego ten czas pragnę poświęcić próbie odczytania, kim jestem, kim mam być.