Nie ma jak to nasze Tatry – zwłaszcza zimą. Nasz kolejny turnus, podobnie jak pierwszy odbył sie w Zakopanem. Tym razem naszą bazą noclegową nie był salwatoriański dom na Bulwarach, a gościli nas państwo Zbigniew i Małgorzata Bernatowicz, którzy od lat przyjmują pod swój dach wszystkich spragnionych zimowego szaleństwa. 16 wspaniałych, pogoda wręcz wymarzona, a śnieg sypie i sypie… A przy tym tyle radości, pasji i miłości do Boga i ludzi! Każdego dnia EUCHARYSTIA w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach, gdzie gościli nas Ojcowie Pallotyni, konferencja, krąg biblijny, rozmowy indywidualne, wspólne spotkania i modlitwy – to kwestia ducha. Dla ciała?… posiłki w Karczmie Holny, tarzanie w śniegu, narciarskie eskapady na stoku w Witowie, wspólne spacery i zwiedzanie Zakopanego… to całość wydarzeń, które wpisały się w ten wyjątkowy, rekolekcyjny czas! Wszystkim uczestnikom i ludziom dobrej woli – DZIĘKUJEMY! A za trzy dni spotykamy sie w Bielsku Białej – to już ostatni turnus ferii zimowych SOP.