Ubiegłoroczna edycja rekolekcji na rowerze okazała się trafionym pomysłem. Nie mogło więc tego wydarzenia zabraknąć w tegorocznej ofercie wakacyjnych spotkań, które przygotował Salwatoriański Ośrodek Powołań – mówił przed rozpoczęciem spotkania ks. Łukasz Anioł SDS. Przygotowaliśmy piękną trasę, – dodaje duszpasterz – która będzie wiodła głównie drogami asfaltowymi, ale też zahaczała o piękne miejsca architektury zarówno zabytkowej, jak i krajobrazowej. Mamy misję specjalną, którą z dnia na dzień będziemy odkrywać i realizować.

Powyższe słowa wypowiedziane na kilka dni przed rozpoczęciem rekolekcji, zostały skierowane do młodych, jako zachętą do wzięcia udziału w tym spotkaniu, które już dzisiaj miało swoją inaugurację.

Rekolekcje na rowerze rozpoczęły się w Terespolu, tuż przy samej granicy Polski z Białorusią, na którą zresztą uczestnicy mieli widok z miejsca zakwaterowania. Terespol to miejscowość piękna i urokliwa, w której życie toczy się wokół granicy. Jednak z powodu pandemii, handel oraz życie gospodarcze z sąsiadami, zostały mocno ograniczone, co znalazło swoje odzwierciedlenie w duchu tego miasteczka. Dlatego czymś niezwłocznym, po dotarciu z Krakowa była troska, aby kolarzy jak najszybciej nakarmić i przygotować zapasy wody i jedzenia na jutrzejszy pierwszy etap rajdu.

Po tym jakże ważnym zadaniu, przyszedł czas na prawdziwe zainaugurowanie tegorocznych rekolekcji na rowerze. Nie podróż, nie jedzenie, ale to Eucharystia stała się początkiem tegorocznego rajdu.

Mszy św. przewodniczył ks. Łukasz Anioł SDS, a słowo do zebranych skierował ks. Łukasz Karasiński SDS. W homilii duszpasterz odniósł się do Ewangelii z dnia, zwracając uwagę na jej bohaterki: Marię i Martę (por. Łk 10, 38-42). Zarówno Maria, jak i Marta, zasługują na pochwałę. W naszym życiu tych dwóch postaw: służby i słuchania, nie możemy rozdzielać. Choć Chrystus – mówił ks. Łukasz – w sposób szczególny zwrócił uwagę na postawę Marii, to jednak nie powiedział Marcie, że zrobiła coś złego. „Słuchaj Izraelu” to odpowiedź Jezusa na pytanie uczonego w Piśmie, który pragnie się dowiedzieć, które przykazanie jest najważniejsze. Pierwsze to słuchanie Boga, ponieważ ze słuchania słowa rodzi się wiara. Jeśli będziecie słuchać Boga, będziecie wiedzieć, co w życiu robić i przede wszystkim, jak dobrze to robić. Misja specjalna zaczyna się od słuchania. Staje się ona punktem wyjścia do dalszej strategii działania w codzienności, kiedy przychodzi nam w praktyce pokazać kim jesteśmy.

Środa, choć może niezbyt obfita w punkty planu dnia, gdyż w dużej mierze czas upłynął na dotarciu na miejsce rozpoczęcia spotkania, to jednak była bardzo udana i stała się pięknym wstępem do tego, co przez najbliższe dni na tych rekolekcjach będzie się działo. Najważniejsze, że udało się zawiązać wspólnotę, która miejmy nadzieję z dnia na dzień będzie odkrywać i realizować misję specjalną.