A gdy nadeszła godzina szósta, mrok ogarnął całą ziemię aż do godziny dziewiątej. O godzinie dziewiątej Jezus zawołał donośnym głosem: «Eloi, Eloi, lema sabachthani», to znaczy: Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił? Niektórzy ze stojących obok, słysząc to, mówili: «Patrz, woła Eliasza». Ktoś pobiegł i napełniwszy gąbkę octem, włożył na trzcinę i dawał Mu pić, mówiąc: «Poczekajcie, zobaczymy, czy przyjdzie Eliasz, żeby Go zdjąć [z krzyża]». Lecz Jezus zawołał donośnym głosem i oddał ducha. (Z Ewangelii wg św. Marka)
Wielki Piątek to dzień pełen zadumy, przemyśleń i zastanowień nad ludzkim życiem i życiem Naszego Jedynego Zbawiciela. Jezus, cichy i pokorny, oddał życie za Ciebie i za mnie, za Twoje i moje grzechy. A wszystko po to, abyśmy mogli być zbawieni. Niech nie zabraknie dzisiaj modlitwy i podziękowania Jezusowi za to co dla nas zrobił. On z miłości do każdego człowieka oddał się w ręce oprawców, pozwolił aby Go bito, wyśmiewano, kopano i ukrzyżowano. Chrystus tak mocno nas ukachał! A jak Ty Go kochasz?