W dniach 27 stycznia – 2 lutego br. w Zakopanem odbył się specjalny turnus rekolekcji z SOPem. Specjalny, ponieważ pierwotnie miał się rozpocząć dzień później i dzień później zakończyć. Jednakże na specjalną prośbę opiekuna młodzieży z Elbląga, ks. Rafała Główczyńskiego SDS, postanowiliśmy przesunąć termin i dostosować się do uczestników. Dziś z perspektywy czasu, powiedzieć można, że było warto.

W niedzielne popołudnie do domu zakonnego przy ul. Bulwary Słowackiego 2, wstawiło się 12 chłopaków, którzy ten czas zapragnęli przeżyć w gronie salwatorianów. Warto wspomnieć, że równocześnie w tym samym terminie odbywały się rekolekcje Ruchu Młodzieży Salwatoriańskiej. Więc z dwojoną siłą, zwartą grupą, przeżyliśmy wspaniały czas.

Rekolekcje to oczywiście moment zadumy, skupienia, modlitwy. Każdy dzień rozpoczynaliśmy od modlitwy brewiarzowej i kończyliśmy Adoracją Najświętszego Sakramentu. Kulminacyjnym momentem każdego dnia była oczywiście Eucharystia. W codziennym planie dnia nie mogło również zabraknąć konferencji tematycznej.

Strawa duchowa to jedna i bardzo ważna sprawa, ale rekolekcje to nie tylko modlitwa i skupienie, ale również czynny wypoczynek. Narty, snowboard oraz piesze wyprawy w niskie partie gór to codzienność, której w tym czasie doświadczała młodzież.

Tematem przewodnim spotkania były słowa: Moja cierpliwość w doświadczeniach dnia codziennego. Całość treści rekolekcyjnych oparta została na Liście św. Jakuba, który przepełniony jest codziennymi wskazówkami jak żyć wiarą każdego dnia oraz jak ją pogłębiać, aby prowadziła do prawdziwej przyjaźni z Bogiem. Połączone siły Salwatoriańskiego Ośrodka Powołań oraz Ruchu Młodzieży Salwatoriańskiej pozwoliły na ogromne bogactwo treści i różnych spojrzeń. Rekolekcje prowadziło aż 5 kapłanów, co zaowocowało tym, że każdego dnia młodzież słyszała innego księdza, a dzięki temu inne metody podejścia do treści zawartych w Liście.

Uczestnicy spotkania mogli dowiedzieć się między innymi co robić, aby w swoim życiu nie pełnić swoją wolę, ale wolę samego Boga oraz jak ją rozpoznać. Jak cierpliwie podchodzić do modlitwy i uczyć się jej w codzienności. Jak praktykować wiarę w codzienności poprzez uczynki. Jak nauczyć się opanowania, zwłaszcza kiedy codzienność nie zawsze jest kolorowa. Jak powinna wyglądać przyjaźń z Bogiem i na jakich wartościach powinna się opierać. W treści rekolekcji nie zabrakło również najdoskonalszej z ludzi, będącej przewodniczką na naszej drodze wiary, a mowa jest oczywiście o Maryi. Młodzi wpatrując się w jej osobę, zastanawiali się co zrobić w swojej codzienności, aby móc za Maryją powiedzieć: „Oto Ja, służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa!” (Łk 1,38).

Pierwsza tegoroczna edycja Rekolekcji  z SOPem przeszła już do historii. Pozostały wspomnienia, relacje, zdjęcia. Czekamy teraz na konkretne duchowe owoce tego czasu, które po części już się zrodziły, co potwierdziły liczne wypowiedzi uczestników rekolekcji na podsumowującym spotkaniu. Miejmy nadzieję, że będą duże, bo Słowo zostało zasiane.